1976-10-10 Cracovia - Sośnica Gliwice 9:11
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
1 Liga piłka ręczna kobiet Kraków, hala Wawelu, niedziela, 10 października 1976, 10:00
(4:4)
|
|
Relacje z zawodów
Echo Krakowa
Nie wykorzystały szansy
PIŁKARKI ręczne Cracovii nic wykorzystały szansy w meczach o mistrzostwo I ligi ze Sośnicą, odniosły tylko jedno zwycięstwo, a powinny zdobyć komplet punktów. Szkoda, biało-czerwone stać bowiem, naszym zdaniem, na dobrą grę, taką jaką pokazały w pierwszej połowie sobotniego spotkania.
CRACOVIA - SOŚNICA 20:16 (10:4). Bramki dla Cracovii strzeliły: Jaśkowiec 8, Jędrzejczyk i Rękas po 3, Kapuścińska i Tobik po 2, Siodłak i Węgrzyn po 1. Przez 30 minut tego meczu krakowianki grały wprost koncertowo, tak w obronie jak i w ataku, przeprowadziły wiele szybkich ataków, strzelały dużo i celnie. W 28 min. prowadziły już 13:4 Później jednak zwolniły tempo akcji. W sobotę cała drużyna zasłużyła na słowa pochwały, najlepszą zawodniczką by Ig zaś Jaśkowiec.
CRACOVIA — SOSNICA 9:11 (4:4). Bramki dla Cracovii strzeliły: Tobik 5, Jędrzejczyk, Rękas, Siodłak i Węgrzyn po 1. W pierwszej połowie Cracovia miała wyraźnego pecha, wiele razy piłki, po strzałach krakowianek, odbijały się od poprzeczki lub słupków. Decydujący moment spotkania miał miejsce w 33 min. Cracovia prowadziła 7:6, wtedy Rękas, będąc sam na sam z bramkarką Sośnicy, fatalnie przestrzeliła. Wprowadziło to w poczynania biało-czerwonych zdenerwowanie, a każdy ich błąd był wykorzystany przez przeciwniczki. Wczoraj Cracovia zagrała grubo poniżej swych możliwości. (kas)Źródło: Echo Krakowa nr 229 z 11 października 1976