1961-11-25 Cracovia - Naprzód Janów 3:3
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
II liga Kraków, ul. Siedleckiego 7, środa, 15 listopada 1961, 19:00
(1:0; 0:2; 2:1) |
|
|
Opis zawodów
Echo Krakowa
Mgła przeszkodziła hokeistom
Spotkanie o mistrzostwo II ligi hokejowej Cracovia—Naprzód Janów rosiało przez sędziów pp. Kasprzyckiego z Krynicy i Selwectra z Katowic przerwane (przy stanie 4:2 dla Cracovii) na 2 minuty i 55 sekund przed końcem drugiej tercji; z powodu bardzo gęstej mgły.
Mecz od początku toczył się w anormalnych warunkach. W pierwszej tercji lepsza technicznie ; pewniej czująca się na lodzie drużyna śląska prowadziła 2:0 ze strzałów Gareińca i Stefańskiego. W 12 min. Borowicz zdobywa pierwszą bramkę dla Cracovii. W drugiej tercji Cracovia zdobyła dalsze trzy bramki ze strzałów: Lejczyka (karny). Lopat.ki i Radwańskiego.
W zespole Cracovii najlepiej za grali: Mruk w bramce, Biga j i Zbożeń w obronie oraz Lejczyk i Korzeniak w ataku. W zespole śląskim na wyróżnienie zasługują: Gasiniec i Staciczek.
W sobotę hokeiści Cracovii zremisowali z Naprzodem Janów 3:3 (1:0. 0:2. 2:1). Bramki zdobyli: dla Cracovii— Łopatka, Zbożeń i Lejczyk, dla Naprzodu — Majcherak 2 oraz Gucki. Mecz był szybki i stał na niezłym poziomic. Cracovia wyrównującą bramkę zdobyła na kilka minut przed końcom meczu ze strzału Lejczyka.Źródło: Echo Krakowa nr 278 z 27 listopada 1961