1961-02-12 Cracovia - ŁKS Łódź 3:2

I liga Kraków, sztuczne lodowisko, niedziela, 12 lutego 1961, 12:00 Cracovia - ŁKS Łódź 3 : 2 (2:2; 1:0; 0:0)

Opis zawodów

"Na sztucznym lodowisku" -

Gazeta Krakowska

Na sztucznym lodowisku

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska

Po raz pierwszy wyszli na sztuczne lodowisko w Krakowie hokeiści, rozgrywając wczoraj ligowe spotkanie pomiędzy Cracovią z ŁKS-em. Mecz po słabej grze wygrała Cracovia 3:2 (2:2, 1:0, 0:0), zdobywając bramki ze strzałów Preussnera, Łopatki i Borowicza. Strzelcami bramek dla łodzian byli Zydlewicz i Bara¬nowski. Sędziowali p. p. Al¬bański i Wróbel z Katowic. Spośród 3 tys. widzów jacy zebrali się na lodowisku Olszy, co najmniej połowa przyszła z ciekawości, by obejrzeć sztuczne lodowisko. Będzie ono czynne już w pełni za kilka dni, po zainstalowaniu światła i założeniu siatek ochronnych wokół band. Uroczyste otwarcie przewidziano n» sobotę 18 hm. W dniu tym spotkają się w towarzyskim meczu zespoły Cracovii i KTH. a nazajutrz odbędą się popisy rewii na lodzie (o godz . 12 i 18).

Źródło: Gazeta Krakowska nr 37 z 13 lutego 1961

"Cracovia wygrywa z ŁKS 3:2" -

Echo Krakowa

Cracovia wygrywa z ŁKS 3:2

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa

W spotkaniu o mistrzostwo I ligi hokeiści Cracovii pokonali ŁKS 3:2 (2:2, 1:0. 0:0). Sędziowali pp. Albański i Wróbel z Katowic. Widzów 3 tys.

Bramki strzelili: dla Cracovii Preussner (w U min.). Łopatka (w 15 min.) i Borowicz (w 27 min.), a dla ŁKS — Żydlewicz (w 6 min.) i Baranowski (w 16 min.).

CRACOVIA — Mruk, Zbożeń, Szwabenthan, Pędzimąż. Drozd, Preussner. Lejczyk, Łopatka, Gebel. Korzeniak. Droździewicz, Montean, Gołąbek, Borowicz. Trener Kopczyński. ŁKS — Zwierzchowski (Kacperek), Chodakowski. Karbowski, Miłosz, Baranowski. Wójcik, 2y-dlewicz, Rakowski, Stachurski. Mrówczyński, Adamiec. Piotrowski, Karpiński. Trener Król.

Inauguracyjne spotkanie na sztucznym lodowisku w Krakowie przyniosło zasłużone zwycięstwo zespołowi Cracovii, który przez cały czas gry posiadał minimalna przewagę nad przeciwnikami. Mecz stał na przeciętnym poziomie, do czego w znacznej mierze przyczyniło się nie najlepsze jeszcze zamrożenie tafli. Lód był „ciężki” do jazdy I zawodnicy nie mogli prowadzić szybkiej gry. W zwycięskim zespole najlepszymi zawodnikami byli: Preussner, Lejczyk, Łopatka i Zbożeń. a u pokonanych Chodakowski. Zydlewicz i bramkarz Zwierzchowski. (JL)

Źródło: Echo Krakowa nr 37 z 13 lutego 1961