1926-05-02 Kraków - Górny Śląsk 1:6

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Kraków


pilka_ico
mecze towarzyskie Kraków
Kraków, niedziela, 2 maja 1926

Reprezentacja Krakowa - Reprezentacja Górnego Śląska

1
:
6

(1:4)



Herb_Górny Śląsk


Skład:
Jutrzenka Kraków herb.png Meller
BBSV Bielsko herb.png Pfӧrtner
Jutrzenka Kraków herb.png Balsam
Krakowianka Kraków herb.png Mąciwoda Wawel Kraków herb.png (Kożuch)
Jutrzenka Kraków herb.png Klotz II
Podgórze Kraków herb.png Ostrowski
BBSV Bielsko herb.png Stűrmer
Makkabi Kraków herb.png Blasbalg Jutrzenka Kraków herb.png (Barmherzig I)
Olsza Kraków herb.png Duźniak
Biała Lipnik herb.png Nawara
Wawel Kraków herb.png Seichter II

Sędzia: Rutkowski

bramki Bramki



Olsza Kraków herb.png Duźniak
0:1
0:2
0:3
1:3
1:4
1:5
1:6
Jutrzenka Kraków herb.png Balsam (samob.)
Lechia 06 Mysłowice herb.png Igła
Lechia 06 Mysłowice herb.png Igła

Diana Katowice herb.png Lubina
Ruch Chorzów herb.png Kałuża
Lechia 06 Mysłowice herb.png Igła
Skład:
06 Kleofas Katowice herb.png Wustholz
06 Kleofas Katowice herb.png Grossmann
1.FC Katowice herb.png Heidenreich
1.FC Katowice herb.png Bischof
Ruch Chorzów herb.png Kiełbasa
Diana Katowice herb.png Lubina
Ruch Chorzów herb.png Kałuża
1.FC Katowice herb.png Gӧrlitz
Lechia 06 Mysłowice herb.png Igła
Pogoń Katowice herb.png Pazurek
Pogoń Katowice herb.png Konietzny
Mecz poprzedniego dnia: Mecze tego dnia: Mecz następnego dnia:

1926-05-01 Kraków - Katowice 2:2

1926-05-02 Budapeszt - Kraków 4:3
1926-05-02 Kraków - Górny Śląsk 1:6

1926-05-03 Slawia Sofia - Cracovia 2:0



Opis meczu

"Repr. G. Śląska — Repr. Okr. Krakowskiego 6:1 (4:1)." -
Przegląd Sportowy

Repr. G. Śląska — Repr. Okr. Krakowskiego 6:1 (4:1).

Relacja z meczu w tygodniku Przegląd Sportowy cz.1
Relacja z meczu w tygodniku Przegląd Sportowy cz.2
Kompromitująca klęska, jaką poniósł Kraków, jest nieuniknionem ogniwem w łańcuchu zawodów urządzanych przez Krakowski Związek. Uprawianie walk na kilka frontów równocześnie było zawsze traktowane przez ogół, jako ryzyko, które się raz wreszcie pomścić musi. W dodatku są klęski — i klęski. Można przegrać z honorem, ale boisko Cracovii w tym dniu było widownią czegoś, co łagodnie określić można kompromitacją. Drużyna krakowska przedstawiała sobą obraz nędzy i rozpaczy. W dodatku najlepszych graczy z poprzedniego dnia z meczu z Katowicami, Jesionkę. Nowaka, Steiglera, Seichtera I i Landmanna, zastąpiono ludźmi, którzy jak najmniej zasługiwali, przynajmniej w tym dniu, na godność reprezentantów. Pozostawiono natomiast Duźniaka i Blasbalga, którzy już w poprzednim spotkaniu byli najsłabszymi punktami drużyny. Jednem słowem raz jeszcze tego rodzaju reprezentację można określić jako "curiosum", jedyne w swoim rodzaju.

Kraków grał w składzie; Meller (Jutrz.) — Pfӧrtner (BBSV.), Balsam (Jutrz.) — Mąciwoda (Krakowianka) Klotz II (Jutrz.), Ostrowski (Podg.) — Stűrmer (BBSV.) Blasbalg (Makk.), Duźniak (Olsza). Nawara (Biała-Lipnik), Seichter II (Wawel); po pauzie zastąpiono Mąciwodę Kożuchem (Wawel) i Blasbalga Barmkerzigem (Jutrz.). Ślązacy wystąpili w składzie: Wistholz (Załęże 06) — Grossmann (Załęże 06), Heidenreich (IFC.) — Bischof (IFC.) Kiełbasa (Ruch) Lubina (Diana) — Kałuża (Ruch), Gӧrlitz (IFC.), Igła (Mysłowice 06), Pazurek, Konieczny (Pogoń).

Grali oni w tym dniu bardzo dobrze. W porównaniu do dnia poprzedniego— same zmiany na lepsze. Wyróżnić należy Lubinę i Kiełbasę w pomocy i Igłę w napadzie. Zresztą słabego punktu nie było. Przebieg gry; Już w 6 minucie po centrze Koniecznego strzela pierwszą bramkę, obrońca Krakowa — Balsam. W 11 minucie strzela Igła drugą bramkę, Następuje okres bardziej zrównoważonej gry, lecz znów w 24 minucie podwyższa Igła stan bramek na 3:0. Honorowa bramka dla Krakowa pada z rzutu karnego za niebezpieczną grę Heidenreicha, egzekwowanego przez Duźniaka. Tuż przed końcem z karnego rzutu zdobywa Lubina czwarty punkt dla Śląska.

Po pauzie poza jedną jedyną pozycją w ostatni a minutach gry Kraków nie dochodzi nawet do pola karnego. Że po pauzie uzyskali ślązacy jedynie dwie bramki (przez Kałużę u 8 minucie i Igłę w 37 min.) zawdzięcza Kraków temu, że poprostu goście nie natężali się zbytnio. Rzutów z rogu 7 : 3 dla gości. Sędzia p. Rutkowski bardzo dobry.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 19 z 6 maja 1926


Mecze sezonu 1926 (Kraków)